Chwilkę mnie tutaj nie było,
ale pajęczyn odkurzać nie będę,
bo przecież akurat dzisiaj są wyjątkowo na topie ;)
Ba! dołożę nawet "wygrzebane" z ziemi, spękane już i z deczka nadpsute wiedźmowe paluchy
doprawione najżywszą muchą, tudzież nietoperzem...
pająk niechętnie pozował, musicie wybaczyć,
ale jakoś nie miałam odwagi z nim dyskutować
Nowy przepis na paluchy, poza dosyć "ciekawym" wyglądem,
niczym szczególnym mnie nie zachwycił.
Zdecydowanie bardziej polecam to ciasto,
a zdobić można według uznania...
myślę, że ja teraz jedną połowę będę robić "na krwawo",
a drugą "postarzę" :)
Proszę się częstować. Smacznego!
Teraz przejdę do ogłoszeń.
Dużo się w świecie scrapowym dzieje przed świętami,
cuda i cudeńka w różnych miejscach.
Na ten przykład
Ania częstuje swoimi pięknymi papierkami i buttonami
a w 13arts nostalgiczne klimaty z całym pakietem dodatków
A tak w ogóle, to wiecie o tym tylko Wy...
nikomu ani słowa, bo podeślę tę wiedźmę, której paluszki "zabrałam"!
I już zupełnie na koniec
pochwalę się wyróżnieniem od PWC
Obiecuję także, że następny wpis będzie już grzeczny
(wkrótce Mikołajki, muszę się starać ;)
i bardzo papierowy.
Do napisania!
Przebardzo dziękuję za Wasze komentarze!
PS. Odwiedzający i znikający "bez śladu" STRZEŻCIE SIĘ!!
Groźba z wiedźmą aktualna!!!