a raczej najpierwsze świąteczne gwiazdki.
Tak nieco inaczej.
W świetle dziennym jakby szare,
w pełnym słońcu prawie czarne z opalizującymi drobinkami
(pięknie odbijają światło).
I wersja czarno - fioletowa.
Która opcja podoba Wam się bardziej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję! Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny :)