podejście drugie ;)
Tym razem obrośnięta mchem i postarzana wersja dla podróżników
i zdobywców najdalszych zakątków świata,
którzy marzą o klimatycznym domku na wsi,
gdzie będą mogli zregenerować siły przed kolejną wyprawą.
A w środeczku najprawdziwsze skarby.
Płócienny albumik ze zdjęciami młodej pary,
a na wieczku motywy z zaproszenia,
przeplecione ich historią oraz wspólnymi marzeniami...
mama chrzestna wykonała kawał dobrej roboty,
dostarczając mi całe mnóstwo niezbędnych do projektu informacji
i wydobytych "prawie spod ziemi" zdjęć ;)
Łapka w górę, kto dotrwał do końca??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję! Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny :)