TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



środa, 27 lutego 2013

Wyjątkowy dzień i szczypta magii :)

Moja koleżanka w dniu urodzin
urodziła sobie prześliczną córeczkę!
Łatwo nie było, ale czyż można 
wymarzyć sobie wspanialszy Prezent.
Bez wątpienia był to wyjątkowy dzień.
Gratulacje i życzenia oprawiłam w słodką
torebeczkę - kopertówkę

 
 
 
 
zrobioną według tego kursu --> klik
Kwiatuszki robiłam na szydełku,
według tych wytycznych --> klik
Do kartki zrobiłam z pudełka po zapałkach
mini szufladkę na malutki skarb, 
np. opaskę ze szpitala, loczek, ząbek.
Inspiracja pojawiła się na blogu Scrapek.pl
nie mogłam się oprzeć.

Tchnęłam też nowe życie w zapomniane, 
znalezione przypadkiem jakiś czas temu
plastikowe pudełko po cukierkach w kształcie serca,
a raczej w jedną jego połówkę (druga w pełnej gotowości)
i zrobiłam sobie na własny osobisty użytek

 
Co prawda jedna jaskółka 
(w tym przypadku jakiś zielony ptaszorek,
motyl i kilka kwiatków) 
wiosny nie czyni, ale już bliżej niż dalej.
 
 
I tym oto sposobem 
stare wygląda jak nowe, cieszy oko
i łapie kurz ;)

Gratuluję wytrwałym, serdecznie dziękuję Tym, 
którzy jednak zdecydują się szepnąć coś niecoś
w wyżej przedstawionym temacie
i pozdrawiam.

niedziela, 17 lutego 2013

Pisanki, pisanki, jajka

wyklejane,
czyli już! Wielkanoc,
czyli nieśmiało przywołuję WIOSNĘ
szczyptą oszronionej jeszcze zieleni

 

 
Powyższe jajko w całości wykonane
na warsztatach, o których pisałam już

Teraz pora na drugie

 
 "opracowane" już w domu,
ale z materiałów dostępnych na spotkaniu.
Dorotko, dziękuję za możliwość pracy z wykrojnikami.
Big Shot to najpierwsze z moich scrapkowych marzeń...

Ściskam Was mocno
i serdecznie dziękuję za ciepłe przyjęcie 
szkolnej walentynki :)

Aha. Do Szuflady mogę włożyć tylko jedną pracę,
wybieram więc jajo z budką dla ptaszka.
Myślę, że jest i jasno i lekko i radośnie.

Pozdrawiam

wtorek, 12 lutego 2013

Walentynka

szkolna (?!),
czyli uczę się ciebie...
czyli dość nietypowe podejście do tematu,
chociaż i czerwony jest i serduszko jest




 i trochę pomiętej kartki z zeszytu (literki wpasowały się idealnie)
i trochę poszarpanej tkaniny udającej jeans



Wnętrze,
skromne, ale niezwykle istotne



I wersja deserowa, z sercem jogurtowo-truskawkowym :)



Ciekawa jestem, co Wy na to?

Wyzwania

piątek, 8 lutego 2013

Truskawkowy przepiśnik

czyli spora dawka
soczystych kolorów i darów lata
w środku zimy.
(proszę o uśmiech!, szarówce za oknem,
przygnębieniu i chorobom mówimy "nie" :))
(papier w kropki, truskawki nakrapiane, kieszonka pokryta kroplami rosy)

 
 

W roli głównej oczywiście Herbatka dla Dwojga.



Przepiśnik tworzyłam w przemiłym gronie
i równie sympatycznej atmosferze
na warsztatach prowadzonych przez Dorotkę
(stąd po raz pierwszy u mnie sprężynki i przeszycia).
Bezpośrednia relacja TUTAJ.
Od siebie dodam, że ze spotkania wracałam
nie tylko z mnóstwem wskazówek i emocji w kieszeni,
ale też z ogromnym worem ciastek (ponoć dietetycznych ;)),
do chrupania po drodze,
jako że mieszkam najdalej... Mniam.

W ramach warsztatów powstały jeszcze 
wielkanocne jaja, ale o tym innym razem...

Na deser szare i ponure foto
 pod tytułem "zasypało nas"
(i pada nadal, w dodatku nie było prądu 
prawie przez cały dzień)
 
 

Kończę miłym akcentem.
Niezmiernie rzadko mam szczęście w losowaniach,
tym razem jednak dopisało :)
 

 Serdecznie dziękuję wszystkim Dobrym Duszom,
które życzyły nam powrotu do zdrowia.
Myślę, że jak na razie (po ponad miesięcznych zmaganiach),
sytuacja została opanowana.
Pozdrawiam :)