TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



środa, 29 stycznia 2014

Pamiątka Sakramentu Bierzmowania

w "oszronionych" pastelach,
z miejscem na srebrny upominek
Żeby nieco ocieplić klimat,
proponuję mocno czekoladową bombę kaloryczną
w postaci wuzetki chałwowej ;)
Mniam!

Dziękuję Wam serdecznie za ciepłe przyjęcie
"lotniczych" zaproszeń!!! Miód na serce,
ale tego chyba nie muszę już pisać ;)

12 komentarzy:

  1. Cudne pudełeczko, w zimowym klimacie,który delikatnie ociepla pudrowy róż... I dziękuję za czekoladowy poczęstunek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiątka bierzmowania wyszła bardzo delikatna, a przy tym także niezwykle elegancka :) Właśnie zrobiłam sobie kawę i takie ciasteczko idealnie by do niej pasowało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, czy kiedyś jeszcze wypijemy razem kawkę?? :)

      Usuń
  3. Piękne, eleganckie pudełeczko. Oryginalna pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne kolory, całe pudełko również...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pudelka wygląda obłędnie, wszystkie szczególiki dopracowane - boskie:) A Ty znowu kusisz słodkościami - w końcu kiedyś wybiorę się na degustacje;)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście zapraszam!!! Jeżeli gustujesz w czekoladowych smakach okraszonych aromatem kawy i z nutką chałwy migdałowej, to chyba by Ci smakowało... aa, i jeszcze ważne: słodycz przełamana jest powidłem!
      Byłoby bardzo miło spotkać Cię w realu, zwłaszcza że "znamy" się już spory kawałek czasu :)

      Usuń
  6. Bardzo fajne pudełeczko w ślicznych kolorach. :)
    Ciacha wyglądają bardzo smakowicie i na pewno bardzo smakują. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj jestem na diecie:( cudne pudełeczko:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda i gratuluję! Ja nie mam na tyle silnej woli. No po prostu nie mogłabym oprzeć się słodyczy ;) A tak się składa, że to Ty właśnie nieraz mnie wodzisz na pokuszenie kawałkiem torcika czy babeczki... co prawda papierowej, ale jakże realnie smacznej!!

      Usuń
  8. ach...cudny box i rewelacyjny środeczek...:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję! Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny :)