tym razem nieco "napuszona" tudzież "puchata".
Kształt identyczny jak poprzednio, ale dodatki nieco inne.
Zamiast pisanek - kicające, wydziergane jakiś rok temu.
Troszkę sizalu. I szczypta piórek.
I nie siekany, a wyrywany na mokro "makaron"
z arkusza kremowego (doprawionego obficie zieloną mgiełką) papieru czerpanego,
który to miałam przyjemność wygrać
na blogu Namaste.
Pomysł "wyrywania na mokro" podsunęła mi Hania - dziękuję.
Pokusiłam się także o zrobienie kwiatów i liści,
to moje najpierwsze z papieru czerpanego,
dam Wam nieco odsapnąć po moich ostatnich albumowych wyczynach ;)
Przy okazji dziękuję, że znalazło się tyle/u dzielnych i wytrwałych,
którzy i obejrzeli i jeszcze poszeptali coś niecoś w temacie!!!!
Do zobaczenia.
Gdyby ktoś widział Wiosnę,
proszę przekierować ją na południe,
bo wczoraj padał tutaj śnieg...
Ponieważ, jak zresztą widać, chlapnęłam tu i tam akrylówką,
przykleiłam więcej niż 3 kwiatki oraz niezręcznie, ręcznie i pisakiem przyszyłam koronkę,
praca kwalifikuje się do Wyzwania#15
i tam ją też zgłaszam
prześliczna karteczka:)
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła, super :)
OdpowiedzUsuńAle wesoła karteczka. Kicające wyszydełkowane-SUPER !!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i radosna :)
OdpowiedzUsuńśliczna....wiosenna i radosna a zające rewelacja
OdpowiedzUsuńŚliczna jest:)
OdpowiedzUsuńUrocza jak poprzednia, dopracowana i pachnąca wiosną, zajączki słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńniezwykła a te króliczki są przesympatyczne
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Znów zachwycasz Kochana, a ja już czekam na kolejną wielkanocną karteczkę :)
OdpowiedzUsuńświetna karteczka:) dziękujemy za udział w wyzwaniu Namaste:)
OdpowiedzUsuńSliczna kartka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna! Króliczki przeurocze!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna i pomysłowa kartka króliczki są super dziękuję za przemiły komentarz
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wykonana kartka a pomysł z króliczkami - genialny :)
OdpowiedzUsuń