Zauroczona niezwykłymi kartkami kaskadowymi Brises
(profesora nadzwyczajnego Akademii Scrap.com.pl )
postanowiłam sama coś zdziałać w tym temacie.
Po przestudiowaniu kilkakrotnym tego oto kursu ---> klik
powstała moja wersja kartki ślubnej (w pakiecie z torebką).
Wydawało mi się, że torebka będzie stosunkowo prosta w złożeniu.
Ale twardy papier dość mocno daje się we znaki...
Kilka prób poczyniłam, w końcu "prawie" równe zagięcia
w odpowiednim rozmiarze pomieściły przynależną zawartość :)
Zamawiający prosił o kieszonkę na pieniądze,
usadowiłam ją więc na środku, dodając tag z życzeniami.
W rzeczywistości karteczka jest bardzo delikatna i romantyczna,
spękana tu i tam,
ale ja nie potrafię (jak zwykle zresztą) oddać tego na zdjęciach.
Może kiedyś mi się uda,
trening przecież czyni mistrza :)
Życzę miłego tygodnia,
i serdecznie dziękuję za ciepłe i uskrzydlające słowa
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Żałuję ogromnie, że nie zawsze mam czas pospacerować
po wirtualnej przestrzeni, coby Was poodwiedzać, herbatkę wypić,
pooglądać, pozachwycać się...
Ale kiedy tylko mogę,
zaległości nadrabiam!!
postanowiłam sama coś zdziałać w tym temacie.
Po przestudiowaniu kilkakrotnym tego oto kursu ---> klik
powstała moja wersja kartki ślubnej (w pakiecie z torebką).
Wydawało mi się, że torebka będzie stosunkowo prosta w złożeniu.
Ale twardy papier dość mocno daje się we znaki...
Kilka prób poczyniłam, w końcu "prawie" równe zagięcia
w odpowiednim rozmiarze pomieściły przynależną zawartość :)
Zamawiający prosił o kieszonkę na pieniądze,
usadowiłam ją więc na środku, dodając tag z życzeniami.
W rzeczywistości karteczka jest bardzo delikatna i romantyczna,
spękana tu i tam,
ale ja nie potrafię (jak zwykle zresztą) oddać tego na zdjęciach.
Może kiedyś mi się uda,
trening przecież czyni mistrza :)
Życzę miłego tygodnia,
i serdecznie dziękuję za ciepłe i uskrzydlające słowa
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Żałuję ogromnie, że nie zawsze mam czas pospacerować
po wirtualnej przestrzeni, coby Was poodwiedzać, herbatkę wypić,
pooglądać, pozachwycać się...
Ale kiedy tylko mogę,
zaległości nadrabiam!!
Wszytko wyszło bardzo ładnie, i kartka i torebka. Jak dla mnie wrażenie delikatności uzyskane, wszystko super dopasowane :) A wzór kartki rzeczywiście jest ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńswietnie sobie poradziłaś i jeszcze kieszonka fiu fiu
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o środeczki do kwiatków to kupiłam je od koleżanki z Krakowa. Zapytam jej czy jeszcze takowe posiada ( miała tez inne cudeńka ) i jeśli wyrazi zgodę to Was skontaktuję . Pasuje Ci to ??
Elwirko oto mój adres ewa.wesolowska2@wp.pl napisz do mnie proszę bo nie widze nigdzie twojego adresu mailowego.
OdpowiedzUsuńRomantyczna i z klasą!
OdpowiedzUsuńElwira , proszę takie weselne 2.
Dla Martuni i Łukasza na 26czerwca, i Dla Pauliny i Kevina(szkot)na 28sierpnia.
Odbiorę osobiscie, targowac się nie będę:)