Uwaga dla będących na diecie ;)
dzisiaj bardzo słodki wpis!
Punkt pierwszy,
przekładaniec czekoladowy z bitą śmietaną,
czyli zakładka dla pożeracza książek,
łasucha (głównie ciasteczkowego),
Punkt drugi,
ciasteczkowy torcik z bilecikiem.
Prosto, szybko, z sercem, od serca...
Pieczemy ciasteczka,
część każdego rodzaju układamy w pudełku,
przekładamy papierową serwetką,
dodajemy bilecik,
wysyłamy
i na drugi dzień czekamy na wiadomość
od zaskoczonego obdarowanego :)
Drogi Gościu, częstuj się do woli.
Wszystkiego słodkiego!
PS. Obydwie prace wędrują Na Strych.
Liść, a raczej listeczek zdobi wisienkę.
smakowita zakładka :)
OdpowiedzUsuńte ciasteczka brązowe trójkąty, to jakie są?
Dziękuję! Ciasteczka to bananowo-czekoladowe "poduszkowce"! Przepis podam w następnym poście :)
Usuńno to czekam :)
UsuńMMmm bardzo słodki wpis!:P
OdpowiedzUsuńNo ja jestem przekupiona:)
Piękne prace
Pozdrawiam
...ciekawa interpretacja z tym przekupstwem ;))) Dzięki za miłe słowa!
UsuńUwielbiam słodkości :)
OdpowiedzUsuńZakładka świetna, a pięknie udekorowane pudełko z ciastkami -marzenie! :)
Elwira, po tym poście musiałam sięgnąć po coś słodkiego ;) Same smakołyki i te papierowe i te upieczone. Mój apetyt rośnie, więc czekam na kolejne Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńśliczne prace
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu Na Strychu.