TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



wtorek, 27 listopada 2012

Krawat

prawie jak kaskadowy ;)
wersja romantyczna i "mechaniczna"
dla niej i dla niego
na gwiazdkę
w pudełku z bilecikiem
z nietypowymi (jak to u mnie często bywa) życzeniami.

 Zoom na bilecik




 
Kusiło mnie niezmiernie, żeby stemplować, ukwiecić itp.
(zwłaszcza wersję damską)
ale ostatecznie pozostało skromnie
i raczej płasko,
ponieważ krawaty pełnić będą ważną ;) funkcję 
książkowych zakładek.
 


 Krawat w kratkę wkładam ostrożnie 
(coby innych kratkowych prac nie naruszyć,
bo tam już dosyć tłoczno :))


Natomiast lśniąco - skrzący bombkowy bilecik
ze śnieżynką
W pracy użyłam sztucznego śniegu, brokatu i embossingu,
niestety niezwykle trudno to sfotografować.

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

PS. Jakiś krasnal zrobił mi psikusa 
tworząc zbyt duże przerwy między zdjęciami,
nie potrafię tego zmienić...


czwartek, 22 listopada 2012

Zawieszka

ubrana w barwną radosną kompozycję,
dla pewnej uśmiechniętej Starszej Pani z pasmanterii,
która zdradziła mi pewien sekret :)

Jak miło jest spotykać na swojej drodze
życzliwych ludzi... 
od razu w sercu robi się cieplej,
a listopadowa szaruga znika natychmiast!




 No tak, zamiast zajmować się produkcją świąteczną,
szaleje wiosennie.
W dodatku na biurku marudzi jesień, 
że ona to też by już chciała zaistnieć w blogowym świecie...
i jeszcze jeden całkiem nowy projekt,
ale o tym po weekendzie.

A teraz info dla Kini, 
przepis na te ciasteczka


znajdziesz tutaj --> klik
Dojrzały banan, trochę masła... odrobinę pracy
(ciasto robi się praktycznie samo ;))
i już można chrupać pyszności o wspaniałym aromacie,
nazwane przez mojego synka "poduszkowcami".
Rośnie mi w domu mały łasuch ;)  

Serdecznie dziękuję za przemiłe komentarze,
jeżeli nie macie dość,
zapraszam wkrótce!

wtorek, 13 listopada 2012

Wszystkiego słodkiego!

Uwaga dla będących na diecie ;)
dzisiaj bardzo słodki wpis!

Punkt pierwszy,
przekładaniec czekoladowy z bitą śmietaną,
czyli zakładka dla pożeracza książek, 
łasucha (głównie ciasteczkowego),
który w dodatku świetnie gotuje, piecze i wypieka

 

 

Punkt drugi,
ciasteczkowy torcik z bilecikiem.
Prosto, szybko, z sercem, od serca...
Pieczemy ciasteczka,

 
część każdego rodzaju układamy w pudełku,
przekładamy papierową serwetką,
dodajemy bilecik,



wysyłamy
i na drugi dzień czekamy na wiadomość
od zaskoczonego obdarowanego :)

Drogi Gościu, częstuj się do woli.
Wszystkiego słodkiego!

PS. Obydwie prace wędrują Na Strych.
Liść, a raczej listeczek zdobi wisienkę.

niedziela, 4 listopada 2012

Ciepło i przytulnie...

jedno z moich jesiennych marzeń...

Dawno już nie brałam udziału w żadnych wyzwaniach,
a że jestem z natury stworzeniem ciepłolubnym,
temu oprzeć się nie mogłam.
Przygotowałam dwie prace,
obydwie opatulone w ciepłe barwy,
z ciepłymi - serdecznymi - włóczkowymi dodatkami,
w ciepłym, przytulnym klimacie.
Jak wyszło, oceńcie sami. 

Zawieszka dla Wróbelków 
 
miłośników antyków,
starannie pielęgnujących własną tradycję i kulturę,
którzy uwili sobie nowe gniazdko,
poprzednie przekazując pierworodnemu :)

 
 
 

I praca numer dwa, zupełnie nie planowana
(zrobiona przy okazji z metki, 
która akurat pojawiła się na moim biurku):
 zakładka do książki,
dla mnie,
w końcu! 
Na przekór znanemu wszem i wobec
"szewc bez butów chodzi" :)

 
 
 

Serducha dziergałam sama jakiś czas temu,
mam jeszcze kilka w zapasie, więc najpewniej 
wrócę jeszcze nie raz do "ciepłego i przytulnego" klimatu.

Gratulację dla tych, którzy wytrwali do końca.
Ciepłe pozdrowienia i podziękowania za miłe słowa,
którymi niewątpliwie przyczyniacie się do tego,
że jesień jest dla mnie ciepła i przytulna :))