TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



piątek, 27 września 2013

Jesienią w sadzie złociste grusze

rumienią się w słońcu obok jabłuszek...
ktoś zna? moje dziecko ostatnio nuciło
i tak mnie jakoś natchnęło
na pniaczki, podkładki pod kubeczki i pomarańczową sowią zakładkę,
czyli zostawiam Wam na weekend ciepły, barwny i jesienny wpis :)
 
Dla przypomnienia: 
moje pniaczki wiosenne wyglądały tak --> klik
 
Podkładki (zrobione według tego schematu)
już znalazły swojego właściciela,
ale sówka szuka ciepłego kącika.
Znajdzie się może ktoś, kto ją przytuli
i podrapie czasem pod skrzydełkiem...
Jeżeli tak, proszę o info w komentarzu.
Gdyby chęć wyraziło więcej osób,
zrobię losowanie gdzieś w okolicach 6 października
(zgłoszenia przyjmuję do 4 października).
Wysyłka na terenie Polski.
Jeżeli nie masz bloga, zostaw mi swojego maila.

Aha, ważna rzecz. Sówka wylatuje na spacer codziennie rano, 
a na śniadanie musi mieć koniecznie 
szklankę ciepłego mleka i chrupiące ciasteczko!
Nietypowa sówka,
nietypowe wymagania :)
 
Kolejny post już mocno papierowy.
Pozdrawiam
i dziękuję, że częstujecie mnie w swoich komentarzach 
ciepłym jesiennym słońcem :))
 
Pniaczki zgłaszam na jesienne wyzwanie I Kropki 
 

9 komentarzy:

  1. Dziękujemy za udział w wyzwaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mleka ci u mnie dostatek...a i ciasteczko zawsze się znajdzie.Zgłaszam więc gotowość przygarnięcia tego cudnego stworzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O taak, Twoje ciasteczka zawsze prezentują się przepysznie :)

      Usuń
    2. O taak, Twoje ciasteczka zawsze prezentują się przepysznie :)

      Usuń
  3. Bardzo jesiennie się dziś u Ciebie zrobiło, właśnie taka jesień uwielbiam - słoneczną, kolorową, pachnącą kwiatami, ziołami i owocami. Zrobiłaś piękne jesienne dekoracje, pniaczki bardzo oryginalne, podkładki piękne i praktyczne (ja do tej pory zrobiłam jedną, do kompletu jeszcze mi kilku brakuje), a sówka... sówka jest przesłodka i chętnie ją przygarnę - tym bardziej, że mam słabość do zakładek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Post iście jesienny. Ciepłe kolorki bardzo się przydadzą bo u nas wieje i pada, brrry.
    Słodką sówkę z jej nietypowymi wymaganiami, chętnie przygarnę (zabrzmiało jak ogłoszenie hi hi hi).
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tu jesiennie i kolorowo :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu ikropkowym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna prace :) Taką jesień to ja lubię.
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu, DT I Kropki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję! Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny :)