TWORZONE Z SERCEM, pasją i przyjemnością. W cieple domowego zacisza. Ręcznie. Wycinane, wydziergane, wyklejane. Jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Specjalnie dla Ciebie lub kogoś Ci bliskiego. Jeżeli myślisz o czymś takim, napisz do mnie, a razem stworzymy wyjątkowy projekt... nadamy myślom realny wymiar, konkretny kształt i kolor...



sobota, 12 października 2013

Życzenia na chrzest

czyli słodziaki,
dziewczynkowy i chłopczykowy.
 
 
 
Napisy od Joli (link w pasku bocznym)

Na koniec mała zajawka tego, co wkrótce
 
Przesyłam moc pozytywnej energii,
którą dane mi było dzisiaj zebrać w obfitości
na Reszowskich Spotkaniach Scrapowych.
Poogladałam na własne żywe oczęta :)
podotykałam, poobcowałam z Osobistościami...
co nieco kupiłam, co nieco wygrałam :)))))
oczywiście plotki i ploteczki na szkolnym korytarzu też były ;)
Do się zobaczenia za rok!
I baaardzoooo, bardzooo Wam dziękuję za każde szepnięte słówko.
Dzięki Wam piękna złota jesień nabiera jeszcze piękniejszych barw.

Przede mną bardzo pracowity czas. Trzymajcie kciuki!
Mam nadzieję, że jednak uda mi się czasem tutaj wpadać...

15 komentarzy:

  1. Przepiękne karteczki i już czekam na to cudo, które właśnie tworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No rzeczywiście to Ty :)))
    Na zdjęciu wydajesz się drobna.... :)
    Miło było Cie poznać :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Co jak co, ale moje 175cm do drobnych zaliczyć nie można :)) Do zobaczenia za rok, chociaż Aneta pisze, że może na wiosnę!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. To karteczki, ale dziękuję :)

      Usuń
    2. ups bardzo przepraszam :) gapa ze mnie ;) pomyślałam, że nadawałyby się też na zaproszenia i tak napisałam :)

      Usuń
  4. Super zaproszenia:)
    Zazdroszczę spotkania w Rzeszowie.
    Wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkie, delikatne, śliczne :) Już wiem jaki to papier ;) Cieszę się bardzo z wczorajszego bardzo przyjemnego wspólnego dnia, sorki za moją marną jazdę, mam nadzieję, że jakoś ten stres przeżyłaś ;) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Karteczki słodkie, idealne na chrzest, na zaproszenia również :) Tym razem wyjątkowo spodobały mi się wcześniejsze komentarze, wygląda na to, że rzeszowskie spotkanie było bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! To moje pierwsze takie i w dodatku bardzo udane :) A Ciebie czemu nie było??? Mam nadzieję, że w końcu kiedyś spotkamy się ponownie. Ostatnio widziałyśmy się chyba jakieś 5 lat temu...

      Usuń
  7. A ja też tam byłam i przypadkiem zdjęcie z Peniną Ci zrobiłam:) Chyba, że ta wysoka, szczupła brunetka to nie TY :p
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja :))) Fajnie, że mnie uwieczniłaś :) nawet jeśli przypadkiem!

      Usuń

Dziękuję! Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny :)